wtorek, 7 sierpnia 2012

Dwie strony nieśmiałości


O nieśmiałości w pracy dziennikarza i nie tylko pisze Daria i Patrycja:


„Podczas gdy nieśmiały rozmyśla, odważny idzie na przód i zwycięża" - czy to aby na pewno prawda, że ludzie pewni siebie są zdecydowanie lepsi od "wstydziochów"? 
No właśnie... Nieśmiałość. Czym jest? 
To wada? A może zaleta?

 Nieśmiałość to problem społeczny... tak naprawdę większość ludzi jest nieśmiała. 
Czy nieśmiałość nie ma swoich źródeł również w tym, że staramy się być na siłę odważni? Samemu trzeba przeskoczyć ten mur, inne osoby mogą tylko w tym pomóc, nie zrobią nic za Ciebie... Podchodząc do osoby, nie masz tabliczki z napisem "nieśmiały". 
Dana osoba nie wie, jakie masz cechy charakteru, poprzez rozmowę stopniowo odkrywasz się przed nią.

W erze  internetu problem nie został usunięty, lecz ukryty, oczywiście do czasu aż przyjdzie nam się spotkać z kimś w cztery oczy i porozmawiać. To czy jesteśmy pewni siebie, czy też nie, zależy tak naprawdę od nas samych. Nieśmiałość... warto zrozumieć, że problem tkwi w naszym myśleniu. Słysząc jak inni nas krytykują, często wycofujemy się, bojąc się ich reakcji. Ale słysząc komplementy na nasz temat, również czujemy się zakłopotani. Dlaczego? Bo nie wierzymy w siebie, a to źle, bo tak naprawdę prawdopodobnie wcale nie mamy powodów, żeby myśleć o sobie źle. 

W gronie naszej grupy dziennikarsko-promocyjnej prawie wszyscy powiedzieli, 
że są nieśmiali, wszyscy określili to jako złą cechę, ale nieśmiałość może być też atutem, bo w harmiderze tego świata ludzie szukają także wyciszenia. Spokój innych osób może okazać się zbawienny.

Nieśmiałość ma jednak swoje plusy i minusy. Zaletami tej cechy jest to, że np. są to osoby delikatne, wrażliwe, warte zaufania, a także to, że takie osoby rzadko "pakują się" 
w kłopoty... Niestety... jest też druga strona medalu. Brak pewności siebie potrafi też uprzykrzyć życie człowiekowi, ponieważ utrudnia nam kontakt z innymi...


     Myślę, że dobrym pomysłem jest otwarte przyznanie się do swoich słabości. Czy takie zachowanie będzie źle odebrane? Myślę, że nie. Uwolni to od zbędnego zakłopotania, 
druga osoba na pewno zrozumie problem. 


W pokonywaniu nieśmiałości bardzo ważna jest cierpliwość, regularna praca nad sobą oraz wiara w siebie. Wtedy zajdziemy naprawdę daleko i zdobędziemy to, czego pragniemy.

Daria Staniaszek
Patrycja Rzeszutek

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

To chyba nieśmiałość czytelników powoduje, że tak mało jest komentarzy pod Waszymi notkami? A więc będę przebojowa :)) Myślę, że z nieśmiałością można żyć, ale lepiej znaleźć swoją mocną stronę i na niej budować poczucie własnej wartości. Nie zaszkodzi też szczery uśmiech.